noc
nie służy do marzeń
które milkną
we wszystkich językach
świata
kiedy mrok
obgryza myśli
do szpiku
i kiedy zostają
tylko kości
niepogrzebane
patrzę
na wiersz
pusty
w kieliszku
zamknięty
Kinga Britschgi - Fear
https://www.behance.net/kingabrit
piątek, 31 maja 2019
czwartek, 30 maja 2019
pył
wyrozumiałość
włożona w dłonie
męczy
wszystko się śni
ty mnie
ja tobie
nie dzieje się
nic
tylko sen
co przychodzi
kiedy noc każda
zgasi lampy dnia
wtedy jesteś
mój
odległością
nadzieja
tłucze się jak ćma
po moim sercu
dopóki nie spali jej
promień
kolejnego świtu
Maja Borowicz - Nim nadejdzie sen
http://www.majaborowicz.com/galerie/malarstwo-olejne/
włożona w dłonie
męczy
wszystko się śni
ty mnie
ja tobie
nie dzieje się
nic
tylko sen
co przychodzi
kiedy noc każda
zgasi lampy dnia
wtedy jesteś
mój
odległością
nadzieja
tłucze się jak ćma
po moim sercu
dopóki nie spali jej
promień
kolejnego świtu
Maja Borowicz - Nim nadejdzie sen
http://www.majaborowicz.com/galerie/malarstwo-olejne/
środa, 29 maja 2019
przerwana nić
czas
bywa krótki
kiedy go
nagle zabraknie
jest żal
spóźnienia
słów
obecności
spojrzenia w oczy
trzymania za rękę
i zostaje tylko
świeca
w pamięci
kiedy więc jest
możliwość
trzeba doceniać
sprawy najważniejsze
bo można się obudzić
w dniu pozbawionym
całego świata
Joanna Sierko-Filipowska - Niedokończona kolacja
(https://www.touchofart.eu/Joanna-Sierko-Filipowska/)
bywa krótki
kiedy go
nagle zabraknie
jest żal
spóźnienia
słów
obecności
spojrzenia w oczy
trzymania za rękę
i zostaje tylko
świeca
w pamięci
kiedy więc jest
możliwość
trzeba doceniać
sprawy najważniejsze
bo można się obudzić
w dniu pozbawionym
całego świata
Joanna Sierko-Filipowska - Niedokończona kolacja
(https://www.touchofart.eu/Joanna-Sierko-Filipowska/)
wtorek, 28 maja 2019
diagnoza
chcę zasnąć
ale szczątki
urwanych myśli
przysypują zaburzeniem
nieprzytomność
uczuć
mam arytmię
miłości
w bezsenności pulsu
Tomasz Alen Kopera
(https://www.facebook.com/tomasz.alen.kopera)
ale szczątki
urwanych myśli
przysypują zaburzeniem
nieprzytomność
uczuć
mam arytmię
miłości
w bezsenności pulsu
Tomasz Alen Kopera
(https://www.facebook.com/tomasz.alen.kopera)
niedziela, 26 maja 2019
dotyk myśli
bliska
najbliższa
wyoddychana bliskość
a potem
po powrocie
w dziś
okaleczona pustką
czułości
patrzę
w lustro
w którym są
tylko linie papilarne
innych ludzi
obezwładnić puls
jakoś trzeba
głupiego serca
co chce
słuchać tego
czego nie mówisz
nawet szeptem
Andryi Markiv
(https://www.facebook.com/AndriyMarkivART)
najbliższa
wyoddychana bliskość
a potem
po powrocie
w dziś
okaleczona pustką
czułości
patrzę
w lustro
w którym są
tylko linie papilarne
innych ludzi
obezwładnić puls
jakoś trzeba
głupiego serca
co chce
słuchać tego
czego nie mówisz
nawet szeptem
Andryi Markiv
(https://www.facebook.com/AndriyMarkivART)
piątek, 24 maja 2019
sól
wokół
gdzie nie spojrzę
znieczulenie
dawkowane kablem
coraz nowszej technologii
odgrodzenie ekranem
od zwykłego bytu
dla nałogu
polubień
komentarzy
udostępnień
a ja
nietypowo tak zupełnie
potrzebuję
ciepła uczuć
dłoni
zachodów słońca
i dotyków życia
na bosych stopach
w obecności
Tomasz Alen Kopera
(https://www.facebook.com/tomasz.alen.kopera)
gdzie nie spojrzę
znieczulenie
dawkowane kablem
coraz nowszej technologii
odgrodzenie ekranem
od zwykłego bytu
dla nałogu
polubień
komentarzy
udostępnień
a ja
nietypowo tak zupełnie
potrzebuję
ciepła uczuć
dłoni
zachodów słońca
i dotyków życia
na bosych stopach
w obecności
Tomasz Alen Kopera
(https://www.facebook.com/tomasz.alen.kopera)
czwartek, 23 maja 2019
błąd
przywiązana smyczą
drobnego gestu
uwierzyła
w pełną miskę
postawioną nagle
przed jej nosem
wygłodniała
nie zauważyła
jak zmienia się
znów
w kundla
o złamanym kręgosłupie
takich nikt
nie potrzebuje
we własnym domu
Tomasz Alen Kopera
(https://www.listal.com/viewimage/4402992)
drobnego gestu
uwierzyła
w pełną miskę
postawioną nagle
przed jej nosem
wygłodniała
nie zauważyła
jak zmienia się
znów
w kundla
o złamanym kręgosłupie
takich nikt
nie potrzebuje
we własnym domu
Tomasz Alen Kopera
(https://www.listal.com/viewimage/4402992)
chcę
przylgnięciem słuchać
oddechu twoich dłoni
w dotyku mojej skóry
chcę
w twoje oczy wchodzić
jak we mnie ty
zachłannie czerpiąc
chcę
ginąć nawałnicą smaku
splątanego pieprzem
w grzechu bezwstydu
chcę
znów
Wiliam Oxer
(http://www.rocomag.com/william-oxer/)
środa, 22 maja 2019
sza...
cisza
w ustach
oczach
klamkach
oknach
bez dźwięku
więdną półsłowa
trzeszczą
zdania
niewypowiedziane
zamiera oddech
bo
listy
skrzynki
strony
patrzą półpustką
choć taki hałas
wypowiedzi
wierzę
w milczenie
najbardziej
nic innego
dla mnie
nie ma
w ustach
oczach
klamkach
oknach
bez dźwięku
więdną półsłowa
trzeszczą
zdania
niewypowiedziane
zamiera oddech
bo
listy
skrzynki
strony
patrzą półpustką
choć taki hałas
wypowiedzi
wierzę
w milczenie
najbardziej
nic innego
dla mnie
nie ma
Dwa serduszka - Joanna Kulig
z filmu Zimna wojna
czekanie
siedząc
na krawędzi duszy
rzucam zaklęcia
w studnię życzeń
zerwanymi
z nieba
gwiazdami
ale przecież wiem
że wróżby
tak jak bajki
są zabawą
w prawdziwym świecie
nie spełni się
nic
złapanymi ogonami
spadających komet
Loui Jover
(https://pl.pinterest.com/pin/424675439860618953/)
na krawędzi duszy
rzucam zaklęcia
w studnię życzeń
zerwanymi
z nieba
gwiazdami
ale przecież wiem
że wróżby
tak jak bajki
są zabawą
w prawdziwym świecie
nie spełni się
nic
złapanymi ogonami
spadających komet
Loui Jover
(https://pl.pinterest.com/pin/424675439860618953/)
wtorek, 21 maja 2019
bezsenna
nie chowając się
za parapetem oczu
w uśmiechu
którego nie ma
jestem wreszcie
żyjąc
i coraz trudniej
budzić się każdego rana
do snu
Loui Jover
(https://pl.pinterest.com/pin/90564642490388616/)
za parapetem oczu
w uśmiechu
którego nie ma
jestem wreszcie
żyjąc
i coraz trudniej
budzić się każdego rana
do snu
Loui Jover
(https://pl.pinterest.com/pin/90564642490388616/)
czuciem
echo dotyku
we mnie
drży
trzęsieniem ziemi
i niebo całe
zrzuca mi
na serce
pełne tęsknoty
szeptem
bądź
Trudy Good
(https://pl.pinterest.com/pin/151363237451664529/)
we mnie
drży
trzęsieniem ziemi
i niebo całe
zrzuca mi
na serce
pełne tęsknoty
szeptem
bądź
Trudy Good
(https://pl.pinterest.com/pin/151363237451664529/)
poniedziałek, 20 maja 2019
ciuciubabka
w małpim gaju
tańczę
niezmiennie
każdego dnia
zamykając w sobie
rzeczywistość
krzywym uśmiechem
wytrwale tynkuję
zewnętrze
by nie razić
dziurami
po pocałunkach
miłości
patrzę jak niknę
coraz bardziej
w głupkowatym
rytmie pulsu
co kłamie
stojąc bez ruchu
daj mi poczuć
póki jestem
jeszcze
tańczę
niezmiennie
każdego dnia
zamykając w sobie
rzeczywistość
krzywym uśmiechem
wytrwale tynkuję
zewnętrze
by nie razić
dziurami
po pocałunkach
miłości
patrzę jak niknę
coraz bardziej
w głupkowatym
rytmie pulsu
co kłamie
stojąc bez ruchu
daj mi poczuć
póki jestem
jeszcze
Sia - Chandelier
(...) Raz, dwa, trzy
Raz, dwa, trzy, łyk
Raz, dwa, trzy
Raz, dwa, trzy, łyk
Jeden za drugim aż stracę rachubę
Będę huśtała się na żyrandolu
Na żyrandolu
Będę żyła, jakby jutro nie istniało
Jakby nie istniało
Będę latała jak ptak pośród nocy
Czując, jak schną moje łzy
Będę huśtała się na żyrandolu
Na żyrandolu
Kurczowo trzymam się życia
Nie chce spojrzeć w dół, nie chce otworzyć oczu
Napełniaj mą szklankę póki nie nadejdzie świt
Byle tylko przetrwać tę noc
Pomóż mi, kurczowo trzymam się życia
Nie chce spojrzeć w dół, nie chce otworzyć oczu
Napełniaj mą szklankę póki nie nadejdzie świt
Byle tylko przetrwać tę noc
Dzisiejszą noc (...)
Raz, dwa, trzy, łyk
Raz, dwa, trzy
Raz, dwa, trzy, łyk
Jeden za drugim aż stracę rachubę
Będę huśtała się na żyrandolu
Na żyrandolu
Będę żyła, jakby jutro nie istniało
Jakby nie istniało
Będę latała jak ptak pośród nocy
Czując, jak schną moje łzy
Będę huśtała się na żyrandolu
Na żyrandolu
Kurczowo trzymam się życia
Nie chce spojrzeć w dół, nie chce otworzyć oczu
Napełniaj mą szklankę póki nie nadejdzie świt
Byle tylko przetrwać tę noc
Pomóż mi, kurczowo trzymam się życia
Nie chce spojrzeć w dół, nie chce otworzyć oczu
Napełniaj mą szklankę póki nie nadejdzie świt
Byle tylko przetrwać tę noc
Dzisiejszą noc (...)
pustostany
brak
dotkliwe uderza
bezsłowiem
umiera nawet cisza
w milczeniu
rzuconym od niechcenia
w moją stronę
Maja Borowicz - Szkoda słów
(http://www.majaborowicz.com/galerie/malarstwo-olejne/)
dotkliwe uderza
bezsłowiem
umiera nawet cisza
w milczeniu
rzuconym od niechcenia
w moją stronę
Maja Borowicz - Szkoda słów
(http://www.majaborowicz.com/galerie/malarstwo-olejne/)
niedziela, 19 maja 2019
nauka latania
delikatnie
jak oddechem
pełnym ciepła
na paluszkach
po cichutku
szeptem
tym dotykiem
którego nawet
nie ma
odrąbałeś jej
skrzydła
pałką
koloru twoich
oczu
teraz suszy
teraz suszy
upadłe pióra
co zostaną
jak popiół z kwiatów
sobota, 18 maja 2019
rozmowa
moje oczy
z twoimi
nigdy nie milczą
choć jest tak
cicho
w dotyku ich
spojrzeń
kiedy toniemy
czułością miękką
i tak lubię
kiedy znajdujesz się
nie tylko
za moimi rzęsami
Loui Jover
(https://pl.pinterest.com/pin/681943568559556302/)
z twoimi
nigdy nie milczą
choć jest tak
cicho
w dotyku ich
spojrzeń
kiedy toniemy
czułością miękką
i tak lubię
kiedy znajdujesz się
nie tylko
za moimi rzęsami
Loui Jover
(https://pl.pinterest.com/pin/681943568559556302/)
piątek, 17 maja 2019
lekcja kochania
naucz mnie
kochać
mówisz
bo przecież
pani od wersów
łatwiej
zerwać w bukiety
słowami pozbierać
ulotne serca
emocji
a ja
stoję rozedrgana
piórem
i na kartce
nie powstaje
żaden wiersz
bo to ty
przecież
budzisz mi
je w sercu
Sergio Martinez Cifuentes
(https://pl.pinterest.com/pin/332703491222284797/)
kochać
mówisz
bo przecież
pani od wersów
łatwiej
zerwać w bukiety
słowami pozbierać
ulotne serca
emocji
a ja
stoję rozedrgana
piórem
i na kartce
nie powstaje
żaden wiersz
bo to ty
przecież
budzisz mi
je w sercu
Sergio Martinez Cifuentes
(https://pl.pinterest.com/pin/332703491222284797/)
zaćmienie
wiosna
w gałęziach
ptakach
ptakach
dłoniach pełnych
słów miłości
dookoła
stopy zanurzone
w kałużach
w kałużach
słońca
a ja
cicho sama
by nie zakłócić
kwiatom
zakochania
cieniem
zachodzę
czwartek, 16 maja 2019
zgubiona treść
słowa
wieloliterowe zdania
bez wnętrza zupełnie
mówię
jak obcym językiem
bez tłumacza
weź mnie w dłonie
przytul
bo motyle
rozpadają mi się
z zimna
Joanna Sierko - Filipowska
(https://desa.pl/)
wieloliterowe zdania
bez wnętrza zupełnie
mówię
jak obcym językiem
bez tłumacza
weź mnie w dłonie
przytul
bo motyle
rozpadają mi się
z zimna
Joanna Sierko - Filipowska
(https://desa.pl/)
pod krą
świat
chory
na niemiłość
parzy mnie
w dłonie
szronem
a ja
nie umiem
się ruszyć
i stoję
nie wiedząc
czy zostać
tu gdzie jestem
tkwię bezsilnie
palcami
zrywając z nieba
skórę
może choć tyle
poczuję
w tej pustce
Kinga Britschgi
(https://www.behance.net/kingabrit)
chory
na niemiłość
parzy mnie
w dłonie
szronem
a ja
nie umiem
się ruszyć
i stoję
nie wiedząc
czy zostać
tu gdzie jestem
tkwię bezsilnie
palcami
zrywając z nieba
skórę
może choć tyle
poczuję
w tej pustce
Kinga Britschgi
(https://www.behance.net/kingabrit)
środa, 15 maja 2019
bezspokojnie
zawieszona
pomiędzy
dniem a nocą
przeczesuję włosy
myślom
siedząc na podłodze
siebie
pytam o najważniejsze
żałośnie
grając w kółko
i krzyżyk
bez szans
i patrzę
jak ładnie
odchodzą
bez słowa
ci których kocham
jestem
tylko milczeniem
co kapie
między palcami
nie martw się
wyschnie
nim zauważysz
lalki
nie mają uczuć
Kinga Britschgi
(https://www.behance.net/kingabrit)
pomiędzy
dniem a nocą
przeczesuję włosy
myślom
siedząc na podłodze
siebie
pytam o najważniejsze
żałośnie
grając w kółko
i krzyżyk
bez szans
i patrzę
jak ładnie
odchodzą
bez słowa
ci których kocham
jestem
tylko milczeniem
co kapie
między palcami
nie martw się
wyschnie
nim zauważysz
lalki
nie mają uczuć
Kinga Britschgi
(https://www.behance.net/kingabrit)
demiurg
przyjdź
śladem stóp
zostawionym
po cichu
bez słów
chłoń tylko
powoli
smak
a potem
guzik po guziku
rozepnij
koszulę
mojej melancholii
i przywróć wiosnę
w maju
co szeleści
deszczem
po dusznych
oknach
Tomasz Alen Kopera
(https://www.facebook.com/tomasz.alen.kopera)
śladem stóp
zostawionym
po cichu
bez słów
chłoń tylko
powoli
smak
a potem
guzik po guziku
rozepnij
koszulę
mojej melancholii
i przywróć wiosnę
w maju
co szeleści
deszczem
po dusznych
oknach
Tomasz Alen Kopera
(https://www.facebook.com/tomasz.alen.kopera)
siatka na motyle
dotknij mnie
w tym miejscu
w którym zaczyna się
świat
bo słowa drapią
w głowę
niewygodnie
może kiedyś
ci opowiem
ale dziś
dziś będę tylko
patrzeć
jak czas
rozdziobuje chwile
moja dusza
wyrwała skrzydła
które jej dałam
może woli
kiedy ból
jest dosłowny
dziś w powietrzu
unoszą się zapachem
uwięzione motyle
Joanna Sierko - Filipowska
(https://www.touchofart.eu/Joanna-Sierko-Filipowska/jsi14-Tajemnica-mostek-z-Miedzyrzecza/)
w tym miejscu
w którym zaczyna się
świat
bo słowa drapią
w głowę
niewygodnie
może kiedyś
ci opowiem
ale dziś
dziś będę tylko
patrzeć
jak czas
rozdziobuje chwile
moja dusza
wyrwała skrzydła
które jej dałam
może woli
kiedy ból
jest dosłowny
dziś w powietrzu
unoszą się zapachem
uwięzione motyle
Joanna Sierko - Filipowska
(https://www.touchofart.eu/Joanna-Sierko-Filipowska/jsi14-Tajemnica-mostek-z-Miedzyrzecza/)
bezszelestnie
i znów
płacze mi serce
do nikogo
Peter Gric
(https://www.tuttartpitturasculturapoesiamusica.com/2014/05/Peter-Gric.html)
płacze mi serce
do nikogo
Peter Gric
(https://www.tuttartpitturasculturapoesiamusica.com/2014/05/Peter-Gric.html)
wtorek, 14 maja 2019
Cisza
Zmiana. Której się wcale nie spodziewało. Po zetknięciu z nią wszystko jest inne - oczy patrzą odległym wymiarem, nic nie pozostaje takim jakim było do niedawna. Szereg pytań w głowie i odpowiedzi tak zaskakujące.
Milczę.
By było w porządku.
Z uśmiechem.
Boję się siebie takiej.
Skamieniałej.
Nieobliczalnie logicznej.
Z otrzymanymi obietnicami.
Bez pokrycia.
Co bolą mocniej.
Boję się.
Tych ścieżek.
Nieprzetartych przede mną.
Które znam.
Wcześniejszymi krokami.
Z przeszłości.
Tych uczuć.
Niepoznanych i czarnych.
Choć doskonale moich.
Smoły myśli.
Co zadusza.
Tlen.
Dając ołów.
Samotności.
Kiedy potrzebuję dłoni.
Czy to się już stało?
Dorosłam.
Będąc wciąż dzieckiem.
I nie ma nic.
Poza lustrem.
Popękanym.
Pustym w odbicie.
Tylko lód.
Zbyt mała, by objąć cały strach, który we mnie mieszka.
Skulona dotykam ściany - jest zimna jak zawsze. Najbliższa ze wszystkich.
I jest jej tak pełno dla mnie. We wszystkich.
A w powietrzu maj wyświęca przyrodę i pachnie świat. Po deszczu. Co umył buzie z kurzu.
Tylko moja kałuża nie odbija nieba. Ma w sobie studnię.
Bez dna.
Tomasz Alen Kopera
(https://www.touchofart.eu/Tomasz-Alen-Kopera/tal60-DR01/)
Milczę.
By było w porządku.
Z uśmiechem.
Boję się siebie takiej.
Skamieniałej.
Nieobliczalnie logicznej.
Z otrzymanymi obietnicami.
Bez pokrycia.
Co bolą mocniej.
Boję się.
Tych ścieżek.
Nieprzetartych przede mną.
Które znam.
Wcześniejszymi krokami.
Z przeszłości.
Tych uczuć.
Niepoznanych i czarnych.
Choć doskonale moich.
Smoły myśli.
Co zadusza.
Tlen.
Dając ołów.
Samotności.
Kiedy potrzebuję dłoni.
Czy to się już stało?
Dorosłam.
Będąc wciąż dzieckiem.
I nie ma nic.
Poza lustrem.
Popękanym.
Pustym w odbicie.
Tylko lód.
Zbyt mała, by objąć cały strach, który we mnie mieszka.
Skulona dotykam ściany - jest zimna jak zawsze. Najbliższa ze wszystkich.
I jest jej tak pełno dla mnie. We wszystkich.
A w powietrzu maj wyświęca przyrodę i pachnie świat. Po deszczu. Co umył buzie z kurzu.
Tylko moja kałuża nie odbija nieba. Ma w sobie studnię.
Bez dna.
Tomasz Alen Kopera
(https://www.touchofart.eu/Tomasz-Alen-Kopera/tal60-DR01/)
Subskrybuj:
Posty (Atom)