wtorek, 19 grudnia 2017

Szept spojrzenia

rozbierz słowem
moje fantazje
ze wstydu
i stań się
ich ciałem
zburz spokój
moich ud
rozpisując na nich
drżenie
oczekiwania
na szept
twoich ust
językiem opowieści
uwiedź mnie
w intymność
oddania
bezwstydną
prowadź mnie
palcami dotyku
przesuwając
kolejną granicę
do zdobycia
niech będę ci
słodyczą pokusy
niegrzecznej
wypełniającą
usta myśli
kapiąc
smakiem grzechu
byś modlił się
o jeszcze

Rob Hefferan - New Works 024 (http://www.robhefferan.net/)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz