kiedy skulona
jesiennym liściem
drżę
obawą by nie spaść
kochaj mnie
mocniej
kiedy jak mysz
siedzę cicho
w kącie z miotłami
kochaj mnie
mocniej
kiedy pęka
we mnie szklanka
od wrzątku czucia
kochaj mnie
mocniej
kiedy tłukę naczynia
krwionośne
do krwi
kochaj mnie
mocniej
kiedy jestem
tak mała
przybita do ściany
kochaj mnie mocniej
i przytul
bez słów
Joan Marti
(https://pl.pinterest.com/pin/234257618102991522/)
Wszystkie emocje potrzebują miłości.
OdpowiedzUsuńWszyscy ludzie też. :-)
UsuńTylko Ty potrafisz krzyczeć szepcząc. może nawet milcząc?
OdpowiedzUsuńMilczenie najwięcej opowiada, a szept czasem bywa głośniejszy niż krzyk.
UsuńW każdym twoim wierszu znajdę coś, co mnie zadziwia...
OdpowiedzUsuńTo chyba dobrze... (?)
UsuńTyle w Twoich wierszach subtelności i delikatności.
OdpowiedzUsuńI miłości...
Ponieważ miłość jest dla mnie sensem.
Usuń