sobota, 24 listopada 2018

pobieżność

patrzysz odurzony
choć nie widzisz 
mnie 
wcale
ślinisz się
oblepiając dłońmi 
oczu
krągłość moich bioder
jakby były dla ciebie
snujesz opowieści
które się nie ziszczą
poza twoją mrzonką
prowadzony  na smyczy
zapachu mojej płci
zapominając o tej
z którą jesteś
płyniesz
w rytm moich kroków
redukując swój świat
do ich śladów
nie wiesz
że już dawno 
utonąłeś
dla mnie
w nieistotności zdarzeń 

M.M.Oosthuizen
(https://pl.pinterest.com/pin/192740059038708181/)

4 komentarze:

  1. biedny pan... znów noc minie nadaremnie.
    a nadzieja umiera ostatnia - pewnie trochę potrwa zanim się podda i pójdzie na dno.

    OdpowiedzUsuń
  2. Biedny pan - znów noc minie nadaremnie bo żadna kobieta mu nie wybaczy kiedy o niej zapomina widząc inną. Zwłaszcza taka, którą nazywa swoją.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bo w tym cały jest ambaras, aby dwoje chciało naraz...

    OdpowiedzUsuń