zanim coś powiesz
posłuchaj
oddechu
mojej tęsknoty
boli mnie
tak mocno
słowo
zimno
człowiek
uderza we mnie
fobią urosłą
w ziemi
z doświadczeń
jak kalka
a kiedy milczysz
kulę się w sobie
bo staję się
mniej ważna
choć wierzę w nas
w cuda
w gwiazdy
i czasem jedynie
zostają rozbite myśli
nie tylko anioły
upadają
Michael and Inessa Garmash
(https://artapentruoamenisimpli.com/wp-content/uploads/2016/05/MIKHAIL-AND-INESSA-GARMASH-46.png)
Przykre jest to że tak piękne słowa bardzo często pozostają bez odpowiedzi...
OdpowiedzUsuńNie zawsze trafiają...
UsuńPodobno słowa bolą bardziej, niż gesty...
OdpowiedzUsuńWymierzone słowa czy gesty bolą. Słowami łatwiej uderzyć i trudniej zapomnieć.
UsuńCzasem boli też ich brak.
nie sądziłem, że słowa mogą być aż tak ważne. żeby to zrozumieć trzeba być kobietą. pani z obrazka przepiękna w swojej samotności.
OdpowiedzUsuńAby zrozumieć trzeba odnaleźć w sobie ważność słów. To chyba niezależne od płci, a raczej uwarunkowane doświadczeniami.
UsuńTak - malarstwo Garmashów zachwyca.
zerknij na jej oczy... ale może to tylko moje mniemanie. trudno im będzie namalować ładniejszy. a w słowach - nie sprawdzam się. nie w tych, które znaczą.
UsuńTen obraz nie z przypadku się tu znalazł.
UsuńTy się nie sprawdzasz w słowach? Może powinieneś czasem przeczytać coś w Twoim blogu - jesteś zaklinaczem znaczenia słów.
nie w słowach, które znaczą. tylko w tych, które stoją obok. ludzie znajdują w nich więcej, niż schowam. może to i dobrze?
UsuńJak powiedziałam - zaklinasz, nawet jeśli sam tego nie widzisz. Twoje słowa niosą ze sobą wieloznaczeniowość i masz opowiadania, które czytam po kilkanaście razy a i tak za każdym razem odkrywam coś nowego. Myślę, że nie ja jedna.
Usuń