czasem
okalecza mnie
bardziej
zwykłość pomijania
bo najmocniej
tęsknię
do czułości
w dłoniach i oczach
w słowach
nieowijanych bawełną
tylko ciepłych
jak sweter
z miękkiej włóczki
i kiedy niesie się
powietrzem
puls uczuć
garść czułości
i ten uśmiech
nieśmiały
zamyślenia
ja znów
wyciągam
serce
do przytulenia
i sen
po ciebie
Wiliam Oxer
(https://pl.pinterest.com/pin/857513585275817941/)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz