kochaj mnie
nieprzytomnie
tak
bym czuła
obłąkanie
twoich ust
wyschniętych
kiedy przychodzisz
mi na myśl
bólem niemożliwości
układam cię
w marzeniach
z którymi
życiu nie po drodze
więc ścinam je
jak trawę
niech pachną
jak ona po deszczu
odrodzeniem tęsknoty
bezpodstawnej
kiedy znajdziesz
wspomnieniem
ślady
moich opuszków
w twoim sercu
Ewa Świtała
(https://i.pinimg.com/236x/88/0d/1f/880d1f1a3ca63b6e4beffb4c4ef5c932.jpg)
Podoba mi się to porównanie...
OdpowiedzUsuńTo budzi mój uśmiech.
Usuń