przecieka
między palcami
na klawiaturze
bo nie ma
profilu
hasztagu
najnowszego selfie
nie krzyczy
po prostu jest
w drobnych szczegółach
zwyczajności
nie widzisz
jesteś poza zasięgiem
Loui Jover
https://useum.org/artwork/tomorrow-Loui-Jover-2014
Podobno Ci co nie mają Insta, nie żyją. Dziś pokolenie cyber ludzi wersja beta.
OdpowiedzUsuńCzasem mnie zastanawia - kto jest bardziej życiem... aplikacje, awatary, portale czy analogowa rzeczywistość.
UsuńNie jestem w sieci dzisiejszego świata, choć korzystam. Obserwuję jak coraz trudniej budować relacje i jak coraz trudniej dbać o te, które już są... Plastik. Jednorazowa kultura, jednorazowi ludzie, jednorazowe obrazki... brak właściwych proporcji.
Nie pasuję.
prawda jest w nas A nie w necie. Odpowiedzi też są w nas A nie w necie. Blogi, instagram itp to tylko dodatek, tylko dodatek... miłego dnia :(
OdpowiedzUsuńA nie jestem pewna czy dziś fejsbukowe dzieci mają tego świadomość. Czasem zderzam się z takimi osobami z utkwionym jestestwem w komórce do tego stopnia, że chyba nie mają świadomości tego, że idą po ulicy w realnym świecie.
UsuńI tak sobie myślę, że dla nich kwestia prawdy i dodatków wygląda nieco odmiennie.
uśmiech miał być :)
OdpowiedzUsuńOdwzajemniam :-)))
UsuńTo prawda, prawdziwe szczęście nie pcha się na afisze!
OdpowiedzUsuńPrawdziwego szczęścia się doświadcza a nie lajkuje. :-)
Usuń