a kiedy już
mnie nie będzie
czy nie zapomnisz
jak smakowały moje usta
kiedy zrywałeś zachłannie
owoce ich płatków
czy będziesz pamiętał
mleczną stal
moich oczu rozmytych
błękitem deszczowego nieba
czy wyjmiesz
zasuszony wiersz
schowany między kartkami
wspomnień
czy też będę jedynie
rzuconym na wiatr popiołem
spalonych niegdyś
ogniem naszych ciał
godzin ukradzionych światu
Trudy Good
https://www.thedoorwaygallery.com/painting-art/trudy-good/
Piękne epitafium dla samej siebie...
OdpowiedzUsuńRaczej tęsknota podszyta niepewnością...
UsuńNie mogę się napatrzeć na twarz tej kobiety...
OdpowiedzUsuńJest niezwykła.
Usuń