Niecierpliwe palce
Dotyku nocy
Zachłannie szukające
W pościeli myśli
Bliskości ciebie
Do zanurzenia…
Rozgorączkowana skóra
Spragniona drżenia
Od oddechu
Twoich słów
Układa linię bioder
Otwarciem
Dotykaj mnie
Milczeniem oczu
Rozpalonych chęcią
Bym wyrwała się
Ze wstydu
I rozkwitła
W twoich ustach
Pikanterią
Słodyczy grzechu
Zaprowadź
Zatraceniem
Na skraj szaleństwa
Niech utonę
By narodzić się
Twoją znów
Trudy Good –
Surrender No.8 (http://www.trudygood.co.uk)

Fajna oprawa tego bloga. Miło się tu przebywa.
OdpowiedzUsuńOby udało Ci się skopiować cały poprzedni blog ...
To naprawdę cenna rzecz.
Witam na moich kartach w nowym miejscu.
UsuńRaczej nie żywię nadziei, że się uda przenieść tamtą historię, mimo usilnych prób nie powiodło się nawet z jedną notką a co dopiero z całością - ale dziękuję za takie miłe słowa.
szczęście, że to tylko platforma się zmieniła, a nie autorka.
OdpowiedzUsuńdobrze, że jesteś.
Autorka nie ulega presji zawirowań życiowych i czasem ma podejrzenia, że jej osoba jest wykonana z tytanu, więc byle onet może się całować. Miło Cie zobaczyć w moim nowym miejscu i cieszę się, że Ty również znalazłeś tu całkiem niezły kawałek przestrzeni.
Usuń