brodzą ci myśli
jak palce
po komunii grzechu
karmisz się
ciałem moim
rozpiętym
przynależnością
twoją jestem
więc spijasz litery
z uczuć
i teraz...
nie masz już
wyjścia
ze mnie
Rob Hefferan
(https://www.robhefferan.net/gallery)
środa, 27 lutego 2019
wtorek, 26 lutego 2019
bezsennie
w supełek
zawiązuję
listę sprawunków
na jutro
ostatnim rachunkiem
dnia
i nagle czuję
twój zapach
w kąciku myśli
zaplątany
tęsknotą głośną
coraz głośniejszą
jeszcze
łka
i jak ja mam spać
w tym harmiderze
pulsującego serca
Anna Razumovskaya
(https://pl.pinterest.com/pin/344877283962752126/)
zawiązuję
listę sprawunków
na jutro
ostatnim rachunkiem
dnia
i nagle czuję
twój zapach
w kąciku myśli
zaplątany
tęsknotą głośną
coraz głośniejszą
jeszcze
łka
i jak ja mam spać
w tym harmiderze
pulsującego serca
Anna Razumovskaya
(https://pl.pinterest.com/pin/344877283962752126/)
poniedziałek, 25 lutego 2019
czekanie
poruszone dziś
struny czucia
przemilczane dotąd
przeczekane cieniem
co jak pył
obsypał te mury
i nagle wyjęte
rozkwitły
krzywym światłem
uśmiechu
jak odbicie
w zwierciadłach
wypukło-wklęsłych
o braku proporcji
nie krzyczę
siedzę cicho
i patrzę
może ktoś
zepchnie mnie
z mostu
Andriy Markiv
(https://www.facebook.com/AndriyMarkivART/)
struny czucia
przemilczane dotąd
przeczekane cieniem
co jak pył
obsypał te mury
i nagle wyjęte
rozkwitły
krzywym światłem
uśmiechu
jak odbicie
w zwierciadłach
wypukło-wklęsłych
o braku proporcji
nie krzyczę
siedzę cicho
i patrzę
może ktoś
zepchnie mnie
z mostu
Andriy Markiv
(https://www.facebook.com/AndriyMarkivART/)
zadziwienie
i teraz już wiem
jak delikatne masz
usta
zamykasz nimi
moją przeszłość
nie boli
wcale
choć w piersi
żyje ptak
czuły
a ty
tak jakby to było
zwyczajnie
otwierasz okno
i budujesz mu gniazdo
w sobie
nie ucieka...
Tomasz Alen Kopera
(https://www.touchofart.eu/Tomasz-Alen-Kopera/tal48-K-16/)
jak delikatne masz
usta
zamykasz nimi
moją przeszłość
nie boli
wcale
choć w piersi
żyje ptak
czuły
a ty
tak jakby to było
zwyczajnie
otwierasz okno
i budujesz mu gniazdo
w sobie
nie ucieka...
Tomasz Alen Kopera
(https://www.touchofart.eu/Tomasz-Alen-Kopera/tal48-K-16/)
piątek, 22 lutego 2019
chwila nieuwagi
jesteś silna
mówisz
i patrzysz na mnie
blaskiem miodu
okolonego granatem
a ja
trzymam na smyczy
uczucia
by nie zerwać
banderoli
z klatki
z rozsądkiem
bo topię się
zupełnie
promieniami słońca
z twoich oczu
owładnięta
i znów
tak trudno
będzie mi potem
zamarznąć
Ewa Świtała
(https://pl.pinterest.com/pin/194288171411171950/)
mówisz
i patrzysz na mnie
blaskiem miodu
okolonego granatem
a ja
trzymam na smyczy
uczucia
by nie zerwać
banderoli
z klatki
z rozsądkiem
bo topię się
zupełnie
promieniami słońca
z twoich oczu
owładnięta
i znów
tak trudno
będzie mi potem
zamarznąć
Ewa Świtała
(https://pl.pinterest.com/pin/194288171411171950/)
środa, 20 lutego 2019
beton
wyciśnięte jak gąbka
serce
wyświechtane
komory i przedsionki
zbyt ciężkimi butami
co wtargnęły
oddycham
choć ciężko wtłoczyć
w płuca
ołów
zamiast powietrza
Peter Gric - Orbiter II
(http://www.gric.at/gallery/bild300.htm)
serce
wyświechtane
komory i przedsionki
zbyt ciężkimi butami
co wtargnęły
oddycham
choć ciężko wtłoczyć
w płuca
ołów
zamiast powietrza
Peter Gric - Orbiter II
(http://www.gric.at/gallery/bild300.htm)
wtorek, 19 lutego 2019
poranek
znów puste mam
dłonie
a w głowie
chaos rwący liście
z myśli
huraganem
patrzę w tłok
zagoniony
na ulicach
a tak brak
człowieka
wszędzie
i pełne
wyrzuconych uczuć
kosze
smutno uśmiechają się
do psa
bo patrzy im
w oczy
przytul mnie dziś
słowem proszę
może
nie zwiędło mi
jeszcze serce
spraw bym poczuła...
Ewa Świtała
(https://pl.pinterest.com/pin/783978247605789934/)
dłonie
a w głowie
chaos rwący liście
z myśli
huraganem
patrzę w tłok
zagoniony
na ulicach
a tak brak
człowieka
wszędzie
i pełne
wyrzuconych uczuć
kosze
smutno uśmiechają się
do psa
bo patrzy im
w oczy
przytul mnie dziś
słowem proszę
może
nie zwiędło mi
jeszcze serce
spraw bym poczuła...
Ewa Świtała
(https://pl.pinterest.com/pin/783978247605789934/)
poniedziałek, 18 lutego 2019
refleksja
jest we mnie
smutek
minionych dni jutra
odmierzam czas
jak aptekarz
sekundami piasku
znacząc szalki wagi
kiedy mnie nie ma
jest najwyższa
bo gdy odchodzę
dopiero widać
przestrzeń
w której byłam
powietrzem
dla twoich płuc
nagle kurczy się
świat
do klatki
bez krat
zamkniętej twoją dłonią
a przecież nie musisz
teraz już nic
Alexander Gunin
(https://pl.pinterest.com/pin/263460646936736010/)
smutek
minionych dni jutra
odmierzam czas
jak aptekarz
sekundami piasku
znacząc szalki wagi
kiedy mnie nie ma
jest najwyższa
bo gdy odchodzę
dopiero widać
przestrzeń
w której byłam
powietrzem
dla twoich płuc
nagle kurczy się
świat
do klatki
bez krat
zamkniętej twoją dłonią
a przecież nie musisz
teraz już nic
Alexander Gunin
(https://pl.pinterest.com/pin/263460646936736010/)
Meritum
obudzona ze snu
zbyt kanciastą poduszką
naciągam na głowę
swoje nie winy
i nie wierzę
że jestem
coś warta
wznoszę modlitwy
do nieistniejących bogów
co zabawkę mają
marionetki we mnie
cicho umieram
co dnia
powiedz
dlaczego mi brak
chwili
uścisku oczu
natchnienia
szukam
bez skutku
człowieka
brodzę
znaleźć znaczenie
w wersach
tych wierszy
rzuconych na wiatr
słowotokiem
Monika Luniak
(https://pl.pinterest.com/pin/476044623109605140/)
zbyt kanciastą poduszką
naciągam na głowę
swoje nie winy
i nie wierzę
że jestem
coś warta
wznoszę modlitwy
do nieistniejących bogów
co zabawkę mają
marionetki we mnie
cicho umieram
co dnia
powiedz
dlaczego mi brak
chwili
uścisku oczu
natchnienia
szukam
bez skutku
człowieka
brodzę
w płyciźnie
tonąc
bez oddechu
miał zalewa mi oczy
tak trudno znaleźć znaczenie
w wersach
tych wierszy
rzuconych na wiatr
słowotokiem
Monika Luniak
(https://pl.pinterest.com/pin/476044623109605140/)
bez świateł
napisz mnie
raz jeszcze
dla nikogo
intymnie
opowiedz mnie
szeptem
pomiędzy włosy
bez oklasków
wpleć
szelest kartki
na której zapiszesz
słowa
stworzenia świata
moim narodzeniem
w ciszy
innych ludzi
raz jeszcze
dla nikogo
intymnie
opowiedz mnie
szeptem
pomiędzy włosy
bez oklasków
wpleć
szelest kartki
na której zapiszesz
słowa
stworzenia świata
moim narodzeniem
w ciszy
innych ludzi
Ewa Hauton - Closed Eyes
(https://www.ewahauton.com/oil-on-canvas)
tęsknota
zaparz mi
siebie
ziarnami uczuć
w twoim sercu
wyrosłymi
niech stanę się
łatwopalna
pod deszczem
twoich słów
zalej wodospadem
siebie
przeczekuję...
niezdjętym dotykiem
mrowią mi palce
usta parzą
brakiem ciepła
chcę tulić się
utonąć
w złożeniach wielokrotnych
Monika Luniak
(https://pl.pinterest.com/pin/444167581997654279/)
siebie
ziarnami uczuć
w twoim sercu
wyrosłymi
niech stanę się
łatwopalna
pod deszczem
twoich słów
zalej wodospadem
siebie
przeczekuję...
niezdjętym dotykiem
mrowią mi palce
usta parzą
brakiem ciepła
chcę tulić się
utonąć
w złożeniach wielokrotnych
Monika Luniak
(https://pl.pinterest.com/pin/444167581997654279/)
smak muzyki
przytul mnie
od ust
do melancholii
niech się zatracę
pijąc cię
jak wino
i uderz mi do głowy
serca
rozumu
bo chcę tańczyć
boso
szaleństwem twoich oczu
na łące
naszych marzeń
Anna Razumovskaya
(http://www.anna-art.com/painting/anna_razumovskaya/rare_flower_2.html)
od ust
do melancholii
niech się zatracę
pijąc cię
jak wino
i uderz mi do głowy
serca
rozumu
bo chcę tańczyć
boso
szaleństwem twoich oczu
na łące
naszych marzeń
Anna Razumovskaya
(http://www.anna-art.com/painting/anna_razumovskaya/rare_flower_2.html)
oddychaj powoli
oddychaj
dniem póki jest
otwórz okna i drzwi
serce
dłonie
myśli
bądź
bo kiedyś
poczujesz dokładniej
kim jestem
gdy czas zabierze
moją tęsknotę
w walizkach
tym pociągiem
co odjedzie
unosząc złudzenia
stukotem kół
po drodze wyznaczonej
przyszłością
wtedy rozsypie się
twoja codzienność
wtedy nie złapie mnie
szept
żadnej wody...
zostanie tylko piasek
w oczach
Monika Luniak
(https://pl.pinterest.com/pin/437341813810682757/)
dniem póki jest
otwórz okna i drzwi
serce
dłonie
myśli
bądź
bo kiedyś
poczujesz dokładniej
kim jestem
gdy czas zabierze
moją tęsknotę
w walizkach
tym pociągiem
co odjedzie
unosząc złudzenia
stukotem kół
po drodze wyznaczonej
przyszłością
wtedy rozsypie się
twoja codzienność
wtedy nie złapie mnie
szept
żadnej wody...
zostanie tylko piasek
w oczach
Monika Luniak
(https://pl.pinterest.com/pin/437341813810682757/)
słabość
chcę -
takie słowo
zachłanne
co wyciąga dłonie
nienapełnione
wkładam się w nie
cała
a ty głodny jesteś
mocniej
nie wystarczam
niedorosła do marzeń
jakie w tobie są
ale chociaż
powtarzasz
jak zaklęcie
- chcę
nie weźmiesz
wszystkiego
co mogę ci dać
Trudy Good
(https://www.flickr.com/photos/58348101@N07/6240930188/)
takie słowo
zachłanne
co wyciąga dłonie
nienapełnione
wkładam się w nie
cała
a ty głodny jesteś
mocniej
nie wystarczam
niedorosła do marzeń
jakie w tobie są
ale chociaż
powtarzasz
jak zaklęcie
- chcę
nie weźmiesz
wszystkiego
co mogę ci dać
Trudy Good
(https://www.flickr.com/photos/58348101@N07/6240930188/)
czwartek, 14 lutego 2019
kochaj mnie
kochaj mnie
treścią siebie
dziś wczoraj
i za dwa miesiące
do skończenia świata
mimo braku
możliwości
prądu słońca
kochaj mnie
w słowach
uczynkach i myślach
dotykiem tęsknotą
spojrzeniem oczu
kochaj mnie
kiedy śnieg
zasypuje ulice
i drzewa i mosty
kiedy słowa są gorzkie
lub milczenie
zbyt ciężkie
kochaj mnie
mocno do utraty zmysłów
zachłannością
bezwzględnie mnie kochaj
nawet gdy
przerwa jest zdarzeń
czy odległość myśli
kochaj mnie
po prostu
bym rozkwitnąć mogła
kobietą
Andriy Markiv
(https://www.facebook.com/AndriyMarkivART)
treścią siebie
dziś wczoraj
i za dwa miesiące
do skończenia świata
mimo braku
możliwości
prądu słońca
kochaj mnie
w słowach
uczynkach i myślach
dotykiem tęsknotą
spojrzeniem oczu
kochaj mnie
kiedy śnieg
zasypuje ulice
i drzewa i mosty
kiedy słowa są gorzkie
lub milczenie
zbyt ciężkie
kochaj mnie
mocno do utraty zmysłów
zachłannością
bezwzględnie mnie kochaj
nawet gdy
przerwa jest zdarzeń
czy odległość myśli
kochaj mnie
po prostu
bym rozkwitnąć mogła
kobietą
Andriy Markiv
(https://www.facebook.com/AndriyMarkivART)
kolory i smaki
przepraszam
że kocham cię
na oślep
nie licząc
skrupułów
na różańcu życia
palcami
przesuwając
po omacku
powoli
paciorki dni
do spełnienia
wciąż głodna
biorę wszystko
co okruchem
spadnie
na mój stół
Steve Hanks
(https://www.tuttartpitturasculturapoesiamusica.com/2015/12/Steve-Hanks.html)
że kocham cię
na oślep
nie licząc
skrupułów
na różańcu życia
palcami
przesuwając
po omacku
powoli
paciorki dni
do spełnienia
wciąż głodna
biorę wszystko
co okruchem
spadnie
na mój stół
Steve Hanks
(https://www.tuttartpitturasculturapoesiamusica.com/2015/12/Steve-Hanks.html)
środa, 13 lutego 2019
oddychanie
nadmiar jest we mnie
świata
i jego potyczek
tak przydałby się
kubek
gorącego serca
tylko dla mnie
podany prosto do ust
smakiem miodu
w świetle poranka
zdejmującego kołdrę
zbyt ciężką
ze snów
które nie pobiegły
jeszcze
rozchlapując obłoki
w zapomnienie
Vladimir Kush
(https://www.artbrokerage.com/art/vladimirkush/_images/vladimirkush_112110_2.jpg)
świata
i jego potyczek
tak przydałby się
kubek
gorącego serca
tylko dla mnie
podany prosto do ust
smakiem miodu
w świetle poranka
zdejmującego kołdrę
zbyt ciężką
ze snów
które nie pobiegły
jeszcze
rozchlapując obłoki
w zapomnienie
Vladimir Kush
(https://www.artbrokerage.com/art/vladimirkush/_images/vladimirkush_112110_2.jpg)
spojrzenie
czasem
jest we mnie
strach
rwanego szelestu
rozsypanych minut
szytych
zbyt grubą igłą
z cienkim jedwabiem nici
co może pęknąć
może dlatego
bronię się
uciekając
przed dobrem
w twoich oczach
uczę się wciąż
jak kochać
bo łatwiej pokazać
zdarte zelówki butów
niż serce
co drży niepewnością
Michael & Inessa Garmash
(https://zszywka.pl/p/under-the-evergreen--by-michael-and-6512485.html)
jest we mnie
strach
rwanego szelestu
rozsypanych minut
szytych
zbyt grubą igłą
z cienkim jedwabiem nici
co może pęknąć
może dlatego
bronię się
uciekając
przed dobrem
w twoich oczach
uczę się wciąż
jak kochać
bo łatwiej pokazać
zdarte zelówki butów
niż serce
co drży niepewnością
Michael & Inessa Garmash
(https://zszywka.pl/p/under-the-evergreen--by-michael-and-6512485.html)
wtorek, 12 lutego 2019
piasek i woda
a może jestem
by czerpać
z siebie
i przelewać
z pustego w próżne
by potem
napełniać niczym
serca innych
ludzi
a kiedy już wypiją
nasyceniem
wtapiam się w tło
bo zniknąć
nie może
co nie istniało
co tylko jest złudzeniem
i patrzę zadziwiona
jak dużo mokrego piasku
do budowania zamków
mieszczą
moje oczy
Tomasz Sętowski
(https://pl.pinterest.com/pin/225883737546244460/)
by czerpać
z siebie
i przelewać
z pustego w próżne
by potem
napełniać niczym
serca innych
ludzi
a kiedy już wypiją
nasyceniem
wtapiam się w tło
bo zniknąć
nie może
co nie istniało
co tylko jest złudzeniem
i patrzę zadziwiona
jak dużo mokrego piasku
do budowania zamków
mieszczą
moje oczy
Tomasz Sętowski
(https://pl.pinterest.com/pin/225883737546244460/)
cisza nocy
paznokciami ze ścian
zbieram
upadłe endorfiny
rozbite o życie
karmiąc się namiastką
rozprysłych przez przypadek
uczuć
przytulona gęsią skórką
obecności na plecach
samotność
liże moje serce
wlewając w nie ciepło
od którego
organ lodowacieje
mocniej z każdym krokiem
to dobrze
może czerń mojej duszy
nie zatruje już nikogo
więcej
poza nosicielem
Tomasz Alen Kopera
(https://pl.pinterest.com/pin/508625351660959609/)
zbieram
upadłe endorfiny
rozbite o życie
karmiąc się namiastką
rozprysłych przez przypadek
uczuć
przytulona gęsią skórką
obecności na plecach
samotność
liże moje serce
wlewając w nie ciepło
od którego
organ lodowacieje
mocniej z każdym krokiem
to dobrze
może czerń mojej duszy
nie zatruje już nikogo
więcej
poza nosicielem
Tomasz Alen Kopera
(https://pl.pinterest.com/pin/508625351660959609/)
niedziela, 3 lutego 2019
senne marzenie
cicho zakrada się
noc
zamyka drzwi
i okna
otwierając myśli
duszę
dłonie
dotykiem
opowiedz mi
jak bardzo
jestem twoja
wypełnij moje usta
głodne wilgocią
szeptem
którym namaszczę
drżącą skórę
twojego pragnienia
uczyń mnie
piękną
rumieńcem błękitu
Trudy Good
(https://www.facebook.com/trudy.good.5/)
noc
zamyka drzwi
i okna
otwierając myśli
duszę
dłonie
dotykiem
opowiedz mi
jak bardzo
jestem twoja
wypełnij moje usta
głodne wilgocią
szeptem
którym namaszczę
drżącą skórę
twojego pragnienia
uczyń mnie
piękną
rumieńcem błękitu
Trudy Good
(https://www.facebook.com/trudy.good.5/)
pancerz
noc ciszą
zmywa opuchliznę
śladów
po czołowych zderzeniach
z dniem
nie umarłam
choć powinnam była
tyle razy
gładkość czerni
pokrywa
mi duszę
oddycham płytko
milczeniem krzyku
pod oczy
pchają się fobie
czterolistne
myślami wykwitłe
Tomasz Ale Kopera
(https://www.facebook.com/tomasz.alen.kopera)
zmywa opuchliznę
śladów
po czołowych zderzeniach
z dniem
nie umarłam
choć powinnam była
tyle razy
gładkość czerni
pokrywa
mi duszę
oddycham płytko
milczeniem krzyku
pod oczy
pchają się fobie
czterolistne
myślami wykwitłe
Tomasz Ale Kopera
(https://www.facebook.com/tomasz.alen.kopera)
sobota, 2 lutego 2019
kolor oczu
łykam zachłannie
intymność
oddaną innym
i chcę najeść się
jakby była
moja
jednak zapach
minął
ulotnością słów
smak
nie zaspokoił
w ciszy nocy
nie nakarmiło
choć tak pachnie
świtem
obudzonym
bułeczkami z piekarni
ciepłymi
po które szlibyśmy
niewyspani
ubrani niedbale
trzymając się za ręce
Andriy Markiv
(https://www.facebook.com/AndriyMarkivART)
intymność
oddaną innym
i chcę najeść się
jakby była
moja
jednak zapach
minął
ulotnością słów
smak
nie zaspokoił
w ciszy nocy
nie nakarmiło
choć tak pachnie
świtem
obudzonym
bułeczkami z piekarni
ciepłymi
po które szlibyśmy
niewyspani
ubrani niedbale
trzymając się za ręce
Andriy Markiv
(https://www.facebook.com/AndriyMarkivART)
zatrzymanie
patrzę
na skruszony tynk
obsypany butem
przekonań niewiedzy
wyjmując odłamki
serca
obolałe po siniakach
i słyszę
jak mówisz
że chcesz
mojego szczęścia
z kimkolwiek
jakbyś nie wiedział
że smakuje mi
tylko to
które trzymasz
dotykiem
własnych dłoni
Andriy Markiv
(https://www.facebook.com/AndriyMarkivART)
na skruszony tynk
obsypany butem
przekonań niewiedzy
wyjmując odłamki
serca
obolałe po siniakach
i słyszę
jak mówisz
że chcesz
mojego szczęścia
z kimkolwiek
jakbyś nie wiedział
że smakuje mi
tylko to
które trzymasz
dotykiem
własnych dłoni
Andriy Markiv
(https://www.facebook.com/AndriyMarkivART)
Subskrybuj:
Posty (Atom)