zbyt kanciastą poduszką
naciągam na głowę
swoje nie winy
i nie wierzę
że jestem
coś warta
wznoszę modlitwy
do nieistniejących bogów
co zabawkę mają
marionetki we mnie
cicho umieram
co dnia
powiedz
dlaczego mi brak
chwili
uścisku oczu
natchnienia
szukam
bez skutku
człowieka
brodzę
w płyciźnie
tonąc
bez oddechu
miał zalewa mi oczy
tak trudno znaleźć znaczenie
w wersach
tych wierszy
rzuconych na wiatr
słowotokiem
Monika Luniak
(https://pl.pinterest.com/pin/476044623109605140/)
Często czegoś nam brak i zbyt często trudno ubrać to w słowa...
OdpowiedzUsuńKiedy się nic nie znaczy brakuje odbicia w lustrze.
UsuńJeśli miał zalewa w oczy, to nawet w największym lustrze nie sposób odnaleźć siebie.
OdpowiedzUsuńChęć by być ważnym... może to brak pokory. Z pewnością. Być ważnym. Gdziekolwiek. Choćby w lustrze. Ale kiedy piach jest w oczach. Nie ma. Nigdzie.
Usuń