wtorek, 29 maja 2018

popełnij mnie

dzień wstał 
słonecznym pocałunkiem
rozkołysał poranek
wystawiona na piegi
marzę
żebyś jak promienie światła
dzień
stworzył mnie
dotykiem
na skórze
niech zapomnę
o tym co cieniem nocy
pod nią
schowane
stań się
moją latarnią
w drodze do portu
domu

Andre Kohn
(http://www.andrekohnfineart.com/product/amoureux-series-5/)
Znalezione obrazy dla zapytania andre kohn

niedziela, 27 maja 2018

istota

czasem
niewłaściwość przyciąga
tak mocno
a to co niedostępne
wchodzi w dłonie
taką słodyczą
że nie sposób
odrzucić
w imię
wyższych celów
i nagle
spojrzenie, zapach, dotyk
realnego świata
zachwyca
w głowie
sercu
ciele
chwytam
ulotność motyli
chwil
w bukiety
i chłonę to
co pozwala odróżnić
kłamstwo od prawdy
winę od grzechu
plastik od życia
wgryzam się w jabłka
nie powinno dziwić...
jestem przecież kobietą


Andre Kohn
(https://pl.pinterest.com/pin/119275090109093287/)
Beautiful Oil Paintings by Andre Kohn

sobota, 26 maja 2018

ciałem szepcze mi dusza

rozkołysane biodra
mojej tęsknoty
szepczą zaklęcia
uczyń mnie
twoją
bez reszty
oddaną pochłoń
mój tylko
zatańcz  ze mną
niewinność w grzechu
bez pośpiechu 
rosą na płatkach róży 
rozkwitłą
porwij tak
bym znów zatraciła
rozsądek pogrążeniem
w chęci tylko
rozpłoń mi gwiazdy
drogą do nieba
na chwilę choć 
bądź 
daj poczuć
drżeniem
smak słodyczy
w ustach

Mahnoor Shah 
(https://pl.pinterest.com/pin/486740672210427039/)
Mahnoor+Shah+Tutt%27Art%40+%286%29.jpg (500×665)

niedziela, 13 maja 2018

oczy poszarzałe

czasem
tak bardzo chcę stanąć na środku
w samym centrum
oświetlona przez wszystkie latarnie 
świata
zdjąć z siebie całą biżuterię,
sztukaterię, firanki, zasłony
i z całych sił 
ile ich jeszcze we mnie zostało
krzyczeć
do utraty tchu
może wtedy 
ktoś by usłyszał
może zrozumiał
choć przez chwilę
zamiast tego chowam się 
w cień
i rozdaję to
czego tak bardzo mi brak 
nikt nie widzi
jak żebrzę
o odrobiny
dla mnie samej

Andre Kohn 
(https://pl.pinterest.com/pin/460493130630125940/)
Color - shows the emotion in the picture. Contrast between the happy red and the mood of the subject.

zapach fiołków o świcie

rozpościerasz się
oddechem duszy
coraz bardziej
wokół mnie
dotykając
najważniejszego
bez strachu
w chęci
maisz mi głowę
i oczy 
hortensjami uczuć
w bukietach rozkwitłych
otwierasz mi niebo
pod stopami
niebieskich migdałów
które smakują
twoimi ustami
bo jesteś
we mnie 
tak
że motyle uniesień
z wrażenia
poplątały się 
we mnie zupełnie
czułością miłości
odurzone

Rob Hefferan - Desire 033
(http://www.robhefferan.net)

bez kompasu

straciłam drogowskazy
nagłą zadymką myśli
która zrzuciła znaki
przestały pokazywać
gdzie jestem
kim jestem
dlaczego jestem
zagubiłam się 
w pustostanie
zapisanych kartek rozumu
emocją jestem
nie słowem
żyję
błądzę 
zbyt wieloma ścieżkami
tyle rzeczy
nie miałam a robię
tak łatwo
jakbym nie wiedziała
a wiem przecież
już płacę rachunki
sobą rozoraną
niczym pole
na którym
nie urośnie
nic

Steve Hanks 
(https://pl.pinterest.com/pin/559924166152323619/)
Remembering Steve Hanks (1949 - 2015), a great modern master artist of figurative watercolor.

względność czasu

spóźniłeś się na mnie
choć czekałam
tak długo
z biletem w jedną stronę
przemijając
dla tylu innych
chyba zbyt mało
miałam w oczach
rozpalonej wiary
byś ją znalazł
natychmiast
dotykiem moich myśli
położonym
za mało tych słów
spłynęło 
zbyt cichych
pluskiem wody porwanych
i teraz patrzę
jak puste są ulice
kiedy twoja stopa
nie dotyka ich
obok mnie...
deszcz
spływa po szybach
moich oczu
szelestem duszy
dziękując
bo jesteś

choć tak późno

Steve Hanks - Leaving in the Rain
(http://www.stevehanksartwork.com)

sobota, 12 maja 2018

raz jeszcze szukam

przyjdź 
i jednym słowem
wskrześ mnie
ale zostaw
za sobą wszystko inne
nie chcę dziś
słyszeć
nie uniosę
nieidealna jestem
niepogodzona
popękana
wyrzuciłam z siebie
zachowawczość
i tylko mój egoizm
urósł w siłę
złością
niezgodą 
brakiem zrozumienia
skróceniem czasu 
przez siebie samą
wystawiona na próbę
przy wznoszeniu 
piaskowych zamków
stoję
i kleić próbuję
to 
z czego przecież
i tak
nie da się budować

Victor Bauer 
(http://poramoralarte-exposito.blogspot.com/2016/01/victor-bauer.html)
Znalezione obrazy dla zapytania victor bauer art

czwartek, 10 maja 2018

te kilka słów rzuconych na wiatr

Ludzie, rzeczy, uczucia... których nie wyrzucam tylko gromadzę - jak typowy chomik w szafie upycham. Ścisk, tłok i pazury wbite... drogocenne okruchy minionego. Mozaika pieczołowicie klejona paczworkowym stylem. Po co? Przecież nie znoszę albumów...
Nieczułość we mnie żłobi korytarze i wiąże mi dłonie, by niedotykiem nie siały zniszczenia. Ale ust nie... nie pętam, nie powstrzymuję i mówię - wtedy zwłaszcza, gdy milczę. Cicho z palcem na wargach położonym, by nie zakłócić potoku słów w moich oczach rozpisanych. Uważam, by nie strącić niczego na poukładanych półkach w tylu wnętrzach, a o swoje nie dbam. Tu przeważnie czyjeś dłonie wywracają i czuję się jakbym postawiła w sobie fortepian, na którym grać może każdy, kto tylko chce. Nie słuchając nawet tego co wydobywa, bo nie w tym jest sedno... tylko w chęci własnej by podyrygować, pozmieniać, poprzestawiać nieswoje...
A ja tak lubię właśnie tą serwetę w richelieu haftowaną na biało co leży na tym stole i na niej ten szklany wazon pełen róż herbacianych z ciastkiem słodkim posypanym kruszonką... nie zabieraj.
I teraz tęsknię... przyjdź i przynieś dla mnie krzesło. Usiądę na nim a ty zdejmiesz ze mnie. Wszystko co powoduje siniaki, odciski i niewygodę. Powoli rozepniesz każdą zmarszczkę i wygładzisz te wszystkie koronki gniewu. Podasz mi potem dłoń i pójdziemy tą wiosną. Umajoną kolorem we mnie. Pójdziemy.... przed siebie daleko lub blisko, śpiewem ptaków. Nieobciążeni zupełnie będziemy się snuć jak zapach kawy o pranku. Będziemy tam zasypiać i budzić się w drodze do naszych dłoni, oczu i ust, i tam nauczysz mnie jak spełnia się sny. I wtedy wreszcie uwierzę, że można...
Patrzę na dzieci goniące bańki mydlane chcąc zamknąć cały świat szklany w dłoniach z wiarą, że to możliwe i wiem... wszystko jest możliwe. W maju kiedy kwitną myśli na miłość. I te puste miejsca po braku już tak nie bolą... bo twoje usta mają smak bliskości...
Usłysz jak ci bije moje serce...


Kortez - Zostań

środa, 9 maja 2018

Posłuchaj ...

Załóż kaganiec
na słowa
uwierającą sztywnością
a smycz 
niech mocno trzyma
za gardło treść
bo nie znoszę
kiedy ujadasz
plując wścieklizną.
Patrzysz na mnie
wynikiem własnych porażek
trzymając w dłoniach młotek.
Co dnia 
licytujesz moją wartość
jakbyś miał prawo 
do wydawania wyroków.
Zagłuszasz własną nikłość
która patrzy ci w oczy
z lustra 
i jakbyś nie wiedział
że od ubierania mnie
w siebie
skarlejesz
jeszcze bardziej.

 
K.M.S. - Nie potrafię zapomnieć
(Prod. Lembo)

wtorek, 8 maja 2018

credo...

zaprzeczyłam istnieniu
siebie
w każdej szalce
wagi
wydarłam wiarę
rozcierając na pył 
potłuczone dogmaty
stałam się

którą potępiam
i czasem tylko
w dłoniach
delikatnie zamykam
małego skulonego człowieka
którym jestem
bo drży
od niepewności
czy zasługuje
na cokolwiek

 Tomasz Alen Kopera - Rebirth
(http://alenkopera.com)
 

poniedziałek, 7 maja 2018

bez przebaczenia

puściej
ciszej
i jakby mroczniej
ale przecież
oddycham
choć zamknięciem oczu
zgasiłam nagle światło
milczeniem jestem
które zapada
między tobą a nią
nie wychodząc z bram
pustosłowia
krzykiem
który obrywa mi skrzydła
pióro po piórze
płacę znowu
rachunek
nieswoich win
wyjmując z nadgarstków
zdań
gwoździe
którymi podziurawiłeś sens
kiedyś
przybiję cię nimi
do krzyża na ścianie
jej świata
żebyś zobaczył
co spaliłeś

nigdy nie będę
tak...

Zdzisław Beksiński
(https://www.wykop.pl/wpis/10312970/beksinski-beksinskinadobranoc-sztuka-wiecej-oczywi/)
 

niedziela, 6 maja 2018

trudność

pociskiem słów
rozstrzelana
leżę widząc
jak zastyga mi serce
pod naporem
lodu 
wzroku ciężkiego 
jak ołów
kolejny raz
upadam
rozsypana piaskiem
szkła
nie ma co 
zbierać
nie ma czym
sklejać
rys zadanych
zbyt ostro tkance
duszy
czas cicho kwili
uleczy 
kapaniem minut
nieumarła nadzieja
kuli się pod łóżkiem
oddycham płytko
wyjmując odłamki
bólu
kaleczę przyszłość
wspomnieniem 
dziś

Peter Gric - Gynoid III
(http://www.gric.at)

mój

maliny
na usta włożyłam
smakiem
żebyś zbierał je
zachłannie
gorączką niecierpliwą
rozgniatając
słodycz ich soku
pragnienie we mnie
rozlane
dreszczy deszczem
kiedy otwierasz mnie
bliskością oddechu
i modlę się
pijąc twoją obecność
byś nie przestawał
łapczywie
mnie kochać
kiedy ociekam
grzesznym płomieniem
w aksamitnej miękkości
szeptu ud
prosząc znów
zaklęciem ciała
byś wypełnił się
mną
po kres 
siebie samego

Karol Bąk - cykl Casus Mirus
(http://www.karolbak.com)
Znalezione obrazy dla zapytania casus mirus karol bÄ…k

cichutko

czuję teraz
jak jestem
wyścieliną pustki
którą znajdujesz
w sobie
przez brak dotyku
kiedy słyszę
tylko kroki milczenia
nie wiem
jak ważna jestem
i znikam
bardziej
w swojej głowie
choć serce
oddycha nadal
bliskością twojej tęsknoty
nie dając się zwieść
bezsłowiu
nie zostawiaj mnie
w otulinie bezmyśli
dotykaj
jak najczęściej
bez względu
na czas
odległości

Trudy Good 
(https://www.pinterest.co.uk/pin/311381761711499957/)
by Trudy Good, United States