ciszej
i jakby mroczniej
ale przecież
oddycham
choć zamknięciem oczu
zgasiłam nagle światło
milczeniem jestem
które zapada
między tobą a nią
nie wychodząc z bram
pustosłowia
krzykiem
który obrywa mi skrzydła
pióro po piórze
płacę znowu
rachunek
nieswoich win
wyjmując z nadgarstków
zdań
gwoździe
którymi podziurawiłeś sens
kiedyś
przybiję cię nimi
do krzyża na ścianie
jej świata
żebyś zobaczył
co spaliłeś
nigdy nie będę
tak...
Zdzisław Beksiński
(https://www.wykop.pl/wpis/10312970/beksinski-beksinskinadobranoc-sztuka-wiecej-oczywi/)

Czy wiesz Miła Moja, że jesteś Mistrzynią Słowa???
OdpowiedzUsuńZa miłe słowa dziękuję. Myślę, że takie określenie jest adekwatne do innych Twórców...
Usuń