środa, 13 lutego 2019

spojrzenie

czasem 
jest we mnie
strach
rwanego szelestu 
rozsypanych minut 
szytych 
zbyt grubą igłą 
z cienkim jedwabiem nici
co może pęknąć
może dlatego
bronię się
uciekając
przed dobrem 
w twoich oczach 
uczę się wciąż 
jak kochać
bo łatwiej pokazać 
zdarte zelówki butów
niż serce
co drży niepewnością

Michael & Inessa Garmash
(https://zszywka.pl/p/under-the-evergreen--by-michael-and-6512485.html)

6 komentarzy:

  1. Niepewność jest najgorsza. Niespełnienie jest o wiele przyjemniejsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepsza jest miłość. A że serce drga... no cóż, każdy nosi w sobie jakieś połamania.

      Usuń
  2. Niepewność zostaje chyba do końca, nawet siebie samych nie jesteśmy pewne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Wiemy tyle ile doświadczyliśmy, reszta jest niewiadomą.

      Usuń
  3. łatwiej... naprawdę łatwiej. te zelówki mnie rozłożyły zupełnie.
    choć po rwanym szeleście minut już byłem zachwycony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No pewnie zelówki ważna rzecz ale żeby zaraz rozkładały zupełnie...
      Dziękuję za miłe słowa.

      Usuń