wtorek, 19 lutego 2019

poranek

znów puste mam
dłonie
a w głowie
chaos rwący liście
z myśli
huraganem
patrzę w tłok
zagoniony
na ulicach
a tak brak
człowieka
wszędzie
i pełne 
wyrzuconych uczuć
kosze
smutno uśmiechają się
do psa
bo patrzy im
w oczy
przytul mnie dziś
słowem proszę
może 
nie zwiędło mi
jeszcze serce
spraw bym poczuła...

 Ewa Świtała
(https://pl.pinterest.com/pin/783978247605789934/)

4 komentarze:

  1. Och, tej "zwiędłości" serca boję się najbardziej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem wystarczy kropla wody... by ożywić.

      Usuń
  2. Żywe, gorące serce po kres życia – moje marzenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenia są po to, by je realizować - sądząc po Twoich pasjach nie grozi Ci zastój. :-)

      Usuń