niedziela, 3 lutego 2019

pancerz

noc ciszą
zmywa opuchliznę 
śladów
po czołowych zderzeniach 
z dniem
nie umarłam
choć powinnam była
tyle razy
gładkość czerni
pokrywa
mi duszę
oddycham płytko
milczeniem krzyku
pod oczy 
pchają się fobie
czterolistne
myślami wykwitłe

Tomasz Ale Kopera
(https://www.facebook.com/tomasz.alen.kopera)

10 komentarzy:

  1. czterolistna fobia na obrazie ma opiekuna. i to troskliwego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękny obraz, prawda? Zachwycił mnie.

      Usuń
    2. naturalne bonsai żyjące pośród gór. Kopera ma więcej takich opiekunów. chyba to lubi malować.

      Usuń
    3. To prawda - ma bogatą wyobraźnię ale dużo w jego obrazach tego akurat motywu opiekuńczości.

      Usuń
  2. Ta czterolistna fobia mnie urzekła...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dołączam do zachwytów nad czterolistnymi fobiami :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie rozumiem... to raczej zła wróżba.
      :-)

      Usuń
    2. Ale pięknie wygląda w towarzystwie takich słów. :)

      Usuń
    3. Ach słowa... tak się plotą czasem same, ja je tylko podnoszę do koszyka jak dojrzałe owoce.

      Usuń