niedziela, 2 grudnia 2018

nieumiejętna

mój anioł
zamknął oczy
a ja czytam bajkę
o dziewczynce z zapałkami
kolejny raz
szepczę modlitwę
ale żaden bóg
nie słucha
bo dla potępionych matek
nie ma snu
jest tylko
rozorana dusza
piecze bólem tak
bez znaczenia
jutro znów 
będę uczyć się na błędach
za które zapłacą inni
a dziś
na palcach
przemierzam bosymi stopami
rozżarzone węgle
piekła
gdzie pęknięte serce
kaleczy duszę
słowami bez pokrycia
niektóre historie
nie kończą się dobrze

Ewa Switała
(https://pl.pinterest.com/pin/527202700122556542/)

2 komentarze:

  1. Zbyt wiele historii nie kończy się dobrze, czyżby anioły zrobiły się leniwe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anioły robią co mogą - tylko chyba rozpiętość skrzydeł im się kończy, by objąć aż tyle ludzkiej głupoty.

      Usuń