sobota, 27 lipca 2019

myśli nie(z)godne

czy to możliwe
by on
był samotny
chciał czasem
usiąść nieznany
nikomu
i obcemu
powiedzieć
siebie całego
od wewnątrz
wyrzucić 
strach
lęk
dręczenie
zapomnieć
?
jestem przecież
obrazem
na jego podobieństwo

Wojciech Siudmak - Poeme matinal
https://www.facebook.com/siudmak.shop/

10 komentarzy:

  1. Przeczytałam ten wiersz dwa razy. Niesamowity.
    Obrazem też ciekawy dopasowałaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W.Siudmak to jeden z najwybitniejszych dla mnie przedstawicieli realizmu magicznego, uwielbiam jego sztukę. Od niego zaczęła się moja uwaga dla tego kierunku w malarstwie polskim i światowym.

      Usuń
    2. A propos realizmu, mnie ostatnio zafascynował hiperrealizm.

      Usuń
    3. Hiperrealizm jest fascynujący. Czasami trudno zgadnąć, że widzi się obraz, a nie fotografię. Ale bliżej mi do magicznego, odcienie surrealizmu bardziej do mnie przemawiają. A może karmią moją wyobraźnię.

      Usuń
  2. On jest duchem w którym rozwija się świat .... Samotność to brak miłości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Samotność to alienacja. On jest miłością. Ale czy nie miewa takich chwil kiedy staje się bliski człowiekowi z jego ułomnościami?

      Usuń
  3. Bardzo możliwe, że czasem przysiada na kamieniu taki frasobliwy, bo samotny właśnie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam. Wiersz też musiałam przeczytać więcej niż raz... ciekawy, wciągający czytając chce się poznać odpowiedź ale odpowiedzi nie ma... jeszcze nie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń