środa, 13 listopada 2019

posłaniec

zaróżowione deszczem
policzki 
listopada
całuję z namaszczeniem
może wiatr porwie
pojedyncze krople
i poda ci je
wprost do ust

Monika Luniak
https://planetofart.pl/produkt/deszczowa-ulica-autor-monika-luniak/

10 komentarzy:

  1. Pozytywne spojrzenie na listopad, zawsze mi się podobało. Choć zdaje się, na koniec jest mowa o łzach. A może to tylko łzy deszczu?

    OdpowiedzUsuń
  2. Listopadowa poczta pocałunkowa:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czemu nie, w końcu każdy sposób jest dobry - o ile jest skuteczny. :-)

      Usuń
  3. Listopadowe Łzy są najsmutniejsze ze wszystkich...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łzy z reguły maja odcień smutku, ale zawsze przynoszą jednak ulgę.

      Usuń
  4. "zaróżowione deszczem
    policzki
    listopada
    całuję z namaszczeniem
    może wiatr porwie
    pojedyncze krople" - piękne... Słowa to jest potężna moc

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki takiej listopadowej poczcie można się komunikować bez konieczności wysyłania listów:) Piękne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy sposób na rozmowę jest dobry.
      Miło mi powitać Cię tutaj.

      Usuń