środa, 8 stycznia 2020

bez latarni

dzień jak noc
kolejny
spadają słowa 
jak resztki liści
z drzew
na kruchy lód
rozlanej kałuży
i nic
stało się 
to 
czego się bałam 
najbardziej
otworzyłam oczy 
obudzona ze snu 
pełnego ciebie
znajdując
tylko brak

Johnny Morant - Nude
https://pl.pinterest.com/pin/348747564871162699/

8 komentarzy:

  1. Nie lubię takich właśnie nocy, czy raczej przebudzeń...

    OdpowiedzUsuń
  2. 'na kruchy lód
    rozlanej kałuży' - piękne słowa. Takie słowa do mnie przemawiają i kuszą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoje słowa kuszą do tego by tu zaglądać.

      Usuń
    2. Dziękuję - cieszę się, że znajdujesz tu coś dla siebie.

      Usuń
  3. I znowu straszliwa samotność...

    OdpowiedzUsuń