zasiekami muru oddalona od zwykłego dnia patrzę jak mgła dusi słońce w zarodku nie pukaj do drzwi zamkniętych cztery ściany wąskiego korytarza potrzebują tylko mojego echa
Przeglądnęłam trochę obrazków , które Pani wynajduje i zamieszcza. Pewnie idealnie by pasowały do pokojów, zagubionego w bezkresie motelu przy drodze 66. Zakurzone, powieszone krzywo. Bez znaczenia. Dlaczego moje obrazki podobają mi się a tych bym na ścianie nie powiesiła. Nie mam siebie za ekspertkę , ja postrzegam świat czuciem swoim i dlatego to postrzeganie czasem może nierozumnym się wydawać. Dodatkowo przyszło mi na myśl ,że mogła by Pani być świetną, starą znajomą, którą filmowi bohaterowie odwiedzają w ostateczności by trochę odpocząć.
Sztuka ma to do siebie, że każdy widzi lub nie to co mu w duszy gra w zetknięciu z nią. Bez przymusu. Dawać możliwość oparcia czoła i wyrzucenia z siebie... ładne bardzo uzasadnienie istnienia.
Mówią że jak drzwi zamknięte to często otwarte okno...
OdpowiedzUsuń"Gdy Bóg zamyka drzwi to otwiera okno"
Mówią... tylko czy słyszę?
Usuń"Musisz sam umieć cierpieć. Spotkać się z tym, co boli, sam na sam." (tegoż samego Autora)
Czasami takie odgrodzenie od wszystkiego jest nam po prostu potrzebne.
OdpowiedzUsuńAby siebie wybrzmieć trzeba mieć ciszę w innych.
Usuń
OdpowiedzUsuńPrzeglądnęłam trochę obrazków , które Pani wynajduje i zamieszcza. Pewnie idealnie by pasowały do pokojów, zagubionego w bezkresie motelu przy drodze 66. Zakurzone, powieszone krzywo. Bez znaczenia. Dlaczego moje obrazki podobają mi się a tych bym na ścianie nie powiesiła. Nie mam siebie za ekspertkę , ja postrzegam świat czuciem swoim i dlatego to postrzeganie czasem może nierozumnym się wydawać.
Dodatkowo przyszło mi na myśl ,że mogła by Pani być świetną, starą znajomą, którą filmowi bohaterowie odwiedzają w ostateczności by trochę odpocząć.
Sztuka ma to do siebie, że każdy widzi lub nie to co mu w duszy gra w zetknięciu z nią. Bez przymusu.
UsuńDawać możliwość oparcia czoła i wyrzucenia z siebie... ładne bardzo uzasadnienie istnienia.