poniedziałek, 3 czerwca 2019

staccatto

znów
chodniki są pełne
ślepych ulic
połamanych płotów
chora na nierzeczywistość
patrzę
przez opuchnięte okiennice
uderz mnie
pocałunkiem
w usta
niech się zagoją
czekam 
aż mnie znajdziesz
między kantem pościeli
a gładkością ściany

Rafał Olbiński - Noc
https://tylkosztuka.pl/artysta/rafal-olbinski

8 komentarzy:

  1. ilekroć myślę, że piękniej się już nie da - przeskakujesz, jakby to była malutka kałuża, drobna szykana na szlaku do tam, dokąd zmierzasz. piękny jest ten wiersz i kojarzy mi się z czymś, co sam napisałem w mniej doskonałych słowach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że tyle znalazłeś w niewypłukanych słowach jakie zdarza mi się stawiać. Dziękuję.
      Inspirujesz mocno, więc całkiem możliwe, że przesiąkłam Twoimi opowieściami - to dla mnie duży komplement, jeśli zbliżyłam się do Twoich obrazów pisarskich.

      Usuń
  2. między kantem pościeli
    a gładkością ściany...
    ...czasem trudno jest wyrwać się stamtąd w sennym oczekiwaniu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Noc Rafała Olbińskiego równie intrygująca jak Twój wiersz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rafał Olbiński tworzy wspaniałe obrazy - ma niesamowitą wyobraźnię. Ten jest z cyklu "Baśnie o miłości".

      Usuń
  4. Już brak mi słów aby wyrazić uznanie dla Twojej twórczości.
    Podziwiam nieustannie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Stokrotko - bardzo Ci dziękuję za tak pochlebne opinie jakie od Ciebie otrzymuję, choć ja sama nie do końca bywam zadowolona z tych wersów.

      Usuń