pytasz
odgarniając mi włosy
by zobaczyć
oczy
zmęczone zbyt
pełne ukrytych znaczeń
niewypowiedzianych słów
które bolą
sól sypiąc do łez
miłość to nie jest
zwykła kromka chleba
z której nie gubi się
okruszka
pieczołowicie dbając
czasem miłość potrafi
bić na oślep
własną niemocą
niezrozumieniem
brakiem
którego nie da się
wypełnić
łapię ją wtedy
za ramiona
i nie zważając na ból
który zadaje
przytulam
z całej siły
kocham cię
powtarzam jak mantrę
taką jaką jesteś
cię kocham
i potrzebuję
do życia
szeptem to krzyczę
ogłuszającym mi głowę
w końcu mam już
do objęcia
tylko ramiona
roztrzęsione
potem siedzę
pół nocy
na brzegu łóżka
i patrzę jak śpi
zadając sobie pytania
patrzę
i przytulam
pełna strachu
paraliżującego
mój sen
Kinga Britschgi - But a Dream Within a Dream
(www.kingabritschgi.deviantart.com)

Miłość potrafi zaboleć...a ten obraz nieziemski!
OdpowiedzUsuńTak...słodycz z goryczą przemieszana - najlepiej wie o tym moja córka.
OdpowiedzUsuńZgadzam się - obraz jest przecudny...