sobota, 27 stycznia 2018

Kiedy zamykam oczy

noszę w sobie
ślady
twojego dotyku
słów jakie powiesz
jutro
urwanego oddechu
wszechświata
pomalowałeś
moją codzienność
zapachem siebie
zbieranym z obojczyków
zachłannie i z uwagą
by nie uronić
jednej kropli
napisałeś tyle słów 
by powiedzieć
rzeczy najważniejsze
wprost
i wciąż mi mało
spełnionych marzeń
otwartych
od nowa
w mojej głowie
nowymi przestrzeniami
choć to takie
niespodziewane
że jesteś
wyśniony
sumą moich pragnień
tak dokładnie
boję się
rzeczywistości
kiedy obudzę się
z tego snu...

Anna Razumovskaya 
(https://pl.pinterest.com/pin/562598178439957862/)
renacentista

2 komentarze:

  1. W snach wszystko jest bardziej idealne, choć czasami wręcz przeciwnie...

    OdpowiedzUsuń
  2. To zależy od umysłu i tego co akurat ma do posegregowania.

    OdpowiedzUsuń