niedziela, 4 listopada 2018

zapatrzeniem

kiedy staję się
prześcieradłem
rozścielonym
na łóżku
twoich myśli
budzą się zmysły
moim dłoniom
gaszę nienasycenie
drżeniem szeptu
ale spierzchnięta pragnieniem
skóra
tęskni wciąż
do wypełnienia jękiem
w noc pełną gwiazd
do których 
sięgam
prowadzona 
wspomnieniem
twojego smaku
na języku

Ewa Świtała
(https://pl.pinterest.com/pin/527202700122942032/)

2 komentarze: