a może jestem
by czerpać
z siebie
i przelewać
z pustego w próżne
by potem
napełniać niczym
serca innych
ludzi
a kiedy już wypiją
nasyceniem
wtapiam się w tło
bo zniknąć
nie może
co nie istniało
co tylko jest złudzeniem
i patrzę zadziwiona
jak dużo mokrego piasku
do budowania zamków
mieszczą
moje oczy
Tomasz Sętowski
(https://pl.pinterest.com/pin/225883737546244460/)
taką nicością możesz mnie napełniać częściej.
OdpowiedzUsuńBudować chcesz miasto o kruchych fundamentach co rozsypie byle wiatr?
Usuńwoda i piasek, to podstawowe materiały budowlane. dlaczego mam być mądrzejszy od przodków?
UsuńZamki z piasku to ulotne budowle... ale jeśli służą - wystarczy.
UsuńPiszesz o nicości, a pełna jesteś pięknych słów jak amfora...
OdpowiedzUsuńSłowa... to tylko słowa.
UsuńDziewczyno ..... jesteś symbolem subtelności i delikatności....
OdpowiedzUsuńMoje uznanie.
P.S. Jeśli już uporałaś się z lekturą to zajrzyj proszę do mnie .... Z góry dziękuję.
Delikatność w dzisiejszym świecie to wątpliwa zaleta.
UsuńLektura czeka na odpowiedni czas kiedy będę mogła się na niej należycie skoncentrować. Ale recenzji, która czytałam jak tylko się u Ciebie pojawiła - gratuluję Ci z całej siebie.
Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń